lepiej najpierw takie informacje pozyskac , niz sciac wlosy wczescniej .
wiadomo , ze najwazniejsza jest tu dlugosc.

Pewnie z wlasnych to tylko cos krotkiego do dopiecia da sie zrobic , taki kucyk lub maly koczek.
moze ktos ze znajomych bedzie obcinal wlosy to mozna poprosic o to by dolozyl.

Eh - niezly fryzjer , z podejsciem.Ale ty to dopiero pogłowkowales

One maja zupelnie inny klimat - mowie o brytyjkach - wilgotno i cieplej niz u nas , wiec wlosy tez maja lepiej ,wiecie same jakie my mamy beznadziejne wlosy w zimie. A Amerykanki i wlosy i zeby to maja do pozazdroszczenia , ale ile tam genow jest roznych wymieszanych , a im wiecej mieszasz genow i r...

Dyskusja sie rozpetala, pytalam ale to nie jest takie proste , podobno takich wlosow musi byc duzo i odpowiednio ze soba dobrane zeby wyszla ladna peruka.
Z moich to za malo , ale mozna sprzedac a nawet oddac dla fundacji onkologicznej.

Ciekawe czy z wlasnych obcietych wlosow mozna zrobic takie do przedluzenia i zageszczenia , obojetne czy dla siebie czy kogos bliskiego. ? Ktos ma namiary albo info